Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Trąba powietrzna

– Byłyśmy już wyczerpane przerzucaniem siana. I wtedy westchnęłam: Panie Boże, świętym pomagałeś, a nam nie pomożesz? I wtedy na bezchmurnym niebie zjawiła się trąba powietrzna.

Ale nie przygody i cuda są tu najważniejsze. Charyzmatem sióstr jest wypraszanie miłosierdzia dla świata i modlitwa za kapłanów. Wielu z nich, stojących na krawędzi, walczyło tu przy ołtarzu. I pozostawali w Kościele. – Jak mamy wypraszać miłosierdzie dla całego świata.

Jak przygotować świat na przyjście Jezusa? Nasza siódemka? Znamy swoje miejsce w szeregu. Same niczego nie możemy – zastanawia się siostra Gertruda. – Akcjami? Nie, Bóg nie działa przez akcje. I dotarło do nas: mamy zarażać ludzi ufnością. Same to dostrzegłyśmy: przyjeżdżają, zarażają się uśmiechem i przywożą innych. Tyle już tu widziałyśmy: uzdrowienia z nowotworów, uwolnienia z nałogów i złych duchów, nawrócenia. Ludzie wchodzą tu do klasztoru, a wychodzą z domu – dopowiada siostra Jana.

Siostry ściągają pioruny
– Nie wszystko jest zgodne ze wskazaniami Faustyny. Miałyśmy mieszkać w osobnych celach, a śpimy na piętrowych łóżkach – śmieją się mniszki. – Ale zaczynamy budowę klasztoru. – A ile macie pieniędzy? – Nic. Ale czy to nasz pomysł? To Jezus mówił o klasztorze. Jeśli zechce, znajdzie pieniądze. Wiesz, jak się żyje z takim nastawieniem, to niesamowicie uspokaja – siostra Gertruda patrzy mi w oczy.

Teoretycznie wiem. Ale zmieniam temat. – Jak przeżyłyście ostatnią srogą zimę? Oczekuję jakiejś w miarę racjonalnej odpowiedzi. – Modliłyśmy się, by było, czym palić w piecu. Oddałyśmy to Jezusowi. I wtedy piorun huknął w pobliski ogromny jesion. Uderzenie było potężne. Drzewo uratowało sąsiadów przed śmiercią, ale i tak spaliło im całą elektronikę. Jesion grzał nas całą zimę. O, i jeszcze zostało – siostra pcha taczkę z ogromną belą.

– Tu niebezpiecznie jest marzyć – śmieje się siostra Gertruda. – Jezus wyprzedza nas na każdym kroku. – A dlaczego do nas przyjechaliście? – pyta. – Zafascynował nas kolor waszych welonów. Biało-czerwone mniszki. Chciałem do tego dorobić jakąś ideologię – bąkam. Siostry śmieją się. – Wracajcie, kiedy chcecie – machają zza płotu. – Należycie już do rodziny.

« 1 2 3 4 5 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz

Dziennikarz działu „Kościół”

Absolwent wydziału prawa na Uniwersytecie Śląskim. Po studiach pracował jako korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej i redaktor Wydawnictwa Księgarnia św. Jacka. Od roku 2004 dziennikarz działu „Kościół” w tygodniku „Gość Niedzielny”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem. Wywiady z tymi znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznają się do wiary katolickiej, stały się rychło bestsellerem. Wydał też m.in.: „Dziennik pisany mocą”, „Pełne zanurzenie”, „Antywirus”, „Wyjście awaryjne”, „Pan Bóg? Uwielbiam!”, „Jak poruszyć niebo? 44 konkretne wskazówki”. Jego obszar specjalizacji to religia oraz muzyka. Jest ekspertem w dziedzinie muzycznej sceny chrześcijan.

Czytaj artykuły Marcina Jakimowicza