Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Krzeszów bez spisu treści

Brat Wawrzyniec Michalik OCist opowiada o najnowszym i pierwszym kompleksowym przewodniku po byłym opactwie w Krzeszowie swojego autorstwa.

Wyczerpałeś temat?

Nie, to oczywiście nie jest wszystko, czego można się dowiedzieć i spisać o opactwie. Trzeba by na to wiele takich tomów. To oczywiście można stworzyć, ale byłoby to dzieło na kolejne długie lata. Ja sam przecież wybierałem najważniejsze rzeczy, np. o benedyktynach. Nie mogłem pisać wszystkiego, co o nich wiem. To miał być przewodnik. Gruby, ale ciągle przewodnik. Ta książka jest przewodnikiem, nie jest książką naukową, mimo że posiada cały aparat naukowy, jako że ma aż 350 przypisów. Prezentujemy rzeczy niepublikowane, wygrzebane w archiwach. Ona ma lepiej pokazać całe byłe opactwo benedyktynów i cystersów.

Książka powstawała przez wiele lat. Stan zamknięcia to wrzesień 2016. Najpierw spisałem to, co wiedziałem i o czym opowiadałem innym. Potem zaczęła obrastać w to, co z czasem znajdowałem w archiwach. Potem wyciąłem takie fragmenty, które uważam, że są dla ludzi mało interesujące. Bo kto by chciał wertować informacje o każdej z 50 figur w kościele?

Ten przewodnik nie ma spisu treści!

Bo jego trzeba wziąć do ręki i krok po kroki dać się prowadzić po sanktuarium. Poukładaliśmy go bardzo logicznie. Przedstawiamy historię, potem kościół św. Józefa, bazylikę, mauzoleum. Tak się powinno poznawać Krzeszów.

Książka to zbiór informacji o pięknym obiekcie. Ale przecież przede wszystkim jest to obiekt sakralny, mający służyć naszemu odszukiwaniu Boga...

Po formacji zakonnej sam patrzę na te obiekty inaczej niż jeszcze dwa lata temu - nie od strony historycznej, ale duszpasterskiej. Te budynki powstały w celu religijnym, miały przyciągać do Boga. Książki pisałem jako historyk, to takie dzieło wieńczące moją pracę tutaj i tamto moje "stare widzenie" dominuje na kartach tej książki. Sięgam w niej do źródeł, do Pisma Świętego, do pism św. Bernarda. Nie miałem wówczas umiejętności i nie rościłem sobie prawa do pisania rozważań, ale chciałem, by był to przewodnik dla człowieka, które porównując malowidła z zamieszczonymi cytatami z Pisma Świętego tłumaczącymi dane malowidło, będzie mógł zastanowića się nad historią zbawienia.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy