Nowy numer 13/2024 Archiwum

Polacy kupują środkowoeuropejskie samochody

Lista najpopularniejszych samochodów w Polsce jest bardzo zaskakująca.

Sprzedaż nowych aut w Polsce bije rekordy. W kwietniu 2018 r. salony sprzedały o 13 proc. więcej aut niż rok wcześniej. Jednak równie zaskakująca co skala wzrostu, jest ranking najpopularniejszych marek. Pierwsze miejsce wśród samochodów kupowanych przez indywidualnych nabywców jest rumuńska, choć należąca do koncernu Renault, Dacia Duster. Co prawda druga jest japońska Toyota Yaris, ale już na trzecim miejscu znajduje się czeska, choć należąca do koncernu Volkswagen, Skoda Fabia. Czesi zajęli też w rankingu miejsce 7. ze Skodą Octavią i miejsce 13. ze Skodą Rapid.

Obrazu popularności środkowoeuropejskich marek dopełnia jeszcze, słusznie kojarzony z fabryką w Gliwicach, Opel Astra. W przypadku samochodów firmowych jest podobnie. Dwa pierwsze miejsca okupują czeskie Skody, Octavia i Fabia, a Opel Astra jest na 5. miejscu. Czy Polacy polubili samochody z regionu? Zapewne o wyborach naszych rodaków duża rolę odgrywa cena. Ale faktem jest, że niezwykle popularne są w Polsce takie marki jak Dacia czy Skoda, które jeszcze 30 lat temu nie kojarzyły się Polakom najlepiej. Za Skodą czy Dacią stoją wielkie koncerny, ale nie da się ukryć, że marki te są środkowoeuropejskie. A sama ich historia jest bardzo ciekawa.

Historia marki Skoda sięga połowy XIX w. Fabryka w Pilznie zajmowała się początkowo produkcją metalową, potem zbrojeniową. Samochody zaczęły być tam produkowane dopiero kiedy fabryka znalazła się w granicach Czechosłowacji po I wojnie światowej. W tym czasie Skoda połączyła siły z firmą Laurin & Klement z Mladej Boleslavi, produkującą samochody już od początku XX w. Po II wojnie światowej przedsiębiorstwo znacjonalizowano i zakłady pod nazwą „Automobilové závody, národní podnik” stały się monopolistą na czeskim rynku. Po upadku komunizmu, szybko, bo już w 1991 r. nawiązano współpracę z Volkswagenem. Od początku XXI w. Skoda Auto pozostaje w całości w rękach niemieckiego koncernu.

Historia rumuńskiej Dacii jest znacznie krótsza niż historia czeskiej Skody. Fabryka samochodów produkowanych pod tą marką została założona w 1966 r. Rumuńskie samochody produkowane były początkowo na licencji francuskiego Renault. Współpraca z Francuzami skończyła się jednak już w połowie lat 70-tych i Dacia zaczęła produkować w samochody z wykorzystaniem technologii innych producentów. Pierwszym jednak w pełni rumuńskim tworem była zaprezentowana w 1994 r. Dacia Nova. Pod skrzydła Renault rumuńska marka wróciła w 1999 r. kiedy francuski koncern wykupił większościowy udział w Dacii.

Patrząc na sukces marki Skoda czy Dacia, Polacy mogą zazdrościć sukcesu Czechom i Rumunom. Polska Fabryka Samochodów Osobowych wyprodukowała szereg popularnych w Polsce samochodów, jak Warszawa, Syrena czy Polonez. Marki te jednak nigdy nie zdobyły popularności poza naszym krajem. W 1996 r. do FSO wszedł jako inwestor strategiczny koreański koncern Daewoo. Jednak Koreańczycy popadli niedługo w spore problemy finansowe i zostali przejęci przez amerykańskiego Chevroleta. Z braku zainteresowania autami amerykańskiego producenta, FSO zaprzestało produkcji samochodowej. A szkoda, bo przykład Skody i Dacii pokazuje, że środkowoeuropejska marka, przy odpowiednim zaangażowaniu zagranicznego kapitału, może stać się popularna.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bartosz Bartczak

Redaktor serwisu gosc.pl

Ekonomista, doktorant na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach specjalizujący się w tematyce historii gospodarczej i polityki ekonomicznej państwa. Współpracował z Instytutem Globalizacji i portalem fronda.pl. Zaangażowany w działalność międzynarodową, szczególnie w obszarze integracji europejskiej i współpracy z krajami Europy Wschodniej. Zainteresowania: ekonomia, stosunki międzynarodowe, fantastyka naukowa, podróże. Jego obszar specjalizacji to gospodarka, Unia Europejska, stosunki międzynarodowe.

Kontakt:
bartosz.bartczak@gosc.pl
Więcej artykułów Bartosza Bartczaka