Kultura i sztuka Gdyby mury polskich świątyń mogły przemówić, wysłuchalibyśmy niejednego koncertu.
W epoce sprzed elektryfikacji konchy kamiennych sklepień służyły naturalnym nagłośnieniem i nigdzie głos ludzki nie brzmiał tak potężnie jak w nawach katedr i kolegiat – pisze o muzyce średniowiecza jej znawca Jacek Kowalski.
Muzyka średniowiecza zakotwiczona była w religii. Przeważały jednogłosowe śpiewy a cappella, pełne harmonii i ascetyzmu. Większość poetyckich utworów religijnych przeznaczona była do śpiewu. Msze, obrzędy i uroczystości religijne wypełniała muzyka.
Prawdziwy renesans przeżywa dziś chorał gregoriański – śpiew swą nazwę zawdzięczający papieżowi Grzegorzowi I Wielkiemu (VI w.), który skodyfikował zebrane teksty pieśni. Płyty specjalizujących się w liturgicznej muzyce średniowiecza chórów „Organum” czy „Sequentia” sprzedają się jak świeże bułeczki. – Średniowieczni mnisi znali wszystkie psalmy i hymny na pamięć – pisze Kowalski. – Dwa rzędy zakonników, śpiewając na przemian, rozmawiały ze sobą jak dwa płuca żywego organizmu.
Do dziś zachowało się sporo średniowiecznych muzycznych perełek: utworów ludowych, dworskich – w tym pieśni słynnych trubadurów (rycerzy pochodzenia arystokratycznego, którzy wędrowali od zamku do zamku, prezentując swe utwory).
Dziennikarz działu „Kościół”
Absolwent wydziału prawa na Uniwersytecie Śląskim. Po studiach pracował jako korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej i redaktor Wydawnictwa Księgarnia św. Jacka. Od roku 2004 dziennikarz działu „Kościół” w tygodniku „Gość Niedzielny”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem. Wywiady z tymi znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznają się do wiary katolickiej, stały się rychło bestsellerem. Wydał też m.in.: „Dziennik pisany mocą”, „Pełne zanurzenie”, „Antywirus”, „Wyjście awaryjne”, „Pan Bóg? Uwielbiam!”, „Jak poruszyć niebo? 44 konkretne wskazówki”. Jego obszar specjalizacji to religia oraz muzyka. Jest ekspertem w dziedzinie muzycznej sceny chrześcijan.
Czytaj artykuły Marcina Jakimowicza