Rodzice dzieci zmarłych przed narodzeniem mają prawo do godnego ich pochowania. Nie powinno się w takim wypadku odmawiać pogrzebu z Mszą św.
Rodzice często nie wiedzą, że mogą pochować swoje, zmarłe przed narodzeniem, dzieci
HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość
Najpierw lekarz, odwrócony plecami, wybąkał pod nosem, że „płód jest martwy”, potem niemiła pani w urzędzie potraktowała zrozpaczonych rodziców jak jeszcze jeden przypadek do obsłużenia w ciągu dnia, wreszcie ksiądz odmówił Mszy św. przy pogrzebie maluszka zmarłego przed narodzeniem. Takie sytuacje, choć coraz rzadsze, ciągle jeszcze się zdarzają. Jak podaje Fundacja Przetrwać Cierpienie, wspierająca osoby w trudnych sytuacjach życiowych, w Polsce ok. 40 tys. rodzin rocznie traci dziecko w wyniku poronienia. W wielu przypadkach jest to dla nich trauma, z którą nie potrafią sobie poradzić bez pomocy specjalisty. Czasem jej owocem staje się długotrwała depresja, rozstanie rodziców, a w skrajnych przypadkach nawet próba samobójcza. Jednak w 40 proc. sytuacji wystarczy obecność i zrozumienie bliskich, by przezwyciężyć psychiczne trudności związane z tym doświadczeniem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.