Czasy ostateczne

Zbigniew Nosowski

|

GN 48/2012

Góra świątyni Pana stanie mocno na wierzchu gór i wystrzeli ponad pagórki. Wszystkie narody do niej popłyną, mnogie ludy pójdą.Iz 2,2-3

Czasy ostateczne

W wizji proroka Izajasza na końcu czasów wszystkie narody przyjdą do Jerozolimy. „Wstąpią na górę Pana”, wyniesioną „ponad pagórki”, stojącą „na wierzchu gór”. Czasy ostateczne to ruch w górę – ku nieskończoności, ku doskonałości, ku Bogu. W języku hebrajskim słowo opisujące podróż do Jerozolimy oznacza wędrówkę do góry. Niby nic w tym dziwnego, bo przecież takie są realia geograficzne. Ale takie są też realia duchowe: jadąc do świętego miasta, trzeba wzrastać, unosić się wyżej, być lepszym, zmierzać ku swemu przeznaczeniu, stawać się takim, jakim powinno się być. Narody „przypłyną” z daleka, by dołączyć do narodu wybranego i trwać z nim przed Bogiem Jedynym. Podzielona ludzkość powołana jest do jedności. Chcesz wzrastać duchowo – bądź narzędziem jedności, nie podziałów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.